środa, 24 sierpnia 2011

Kapliczki w Łękach cz.3

Kapliczka Bożej Męki


Kapliczka Bożej Męki, zwana krótko Bożą Męką, stoi przy końcu lewej strony          ul. Świerkowej, nad brzegiem rzeki Bystrz (Ulgi). Przy Kapliczce znajduje się nowy most, zbudowany w 2006 r. Dawniej był tu betonowy mostek, a jeszcze wcześniej drewniana  kładka dla pieszych zwana Ławą.
Kapliczka jest murowana, otynkowana, o wymiarach  92 x 92 x 450 cm, przy czym   u dołu jej wymiary wynoszą 120 x 120 cm. Dach jest dwuspadowy, kryty dachówką. Całość zwieńczona jest metalowym krzyżem. W dużej przeszklonej wnęce od strony ulicy (czyli od strony zachodniej) umieszczono gipsową figurę Matki Boskiej z Lourdes. W drugiej znacznie mniejszej wnęce od strony północnej znajduje się figurka Jezusa Ukrzyżowanego.
Kapliczka Bożej Męki wzniesiona została na pamiątkę wielkiej zarazy w Łękach        w latach 1846-1849. Dokładnej daty budowy nie znamy. Stało się to zapewne niedługo po zarazie, a więc ok. 1850/1860 r. Kapliczka wzniesiona została na koszt gminy Łęki. Wójtem był w tym czasie Wojciech Żmudka (1818-1891) nr domu 5. Zmarłych było tak wielu, że do ich pochówku założono w Łękach cmentarz zwany cholerycznym. Kapliczkę wzniesiono na skraju tego cmentarza. Sam cmentarz położony był na prawym brzegu Bystrza (Ulgi), kilkadziesiąt metrów od Kapliczki w górę rzeki. 
           Największa w historii Łęk tragedia zaczęła się w końcu 1846 r. Wybuchła straszliwa epidemia cholery, panował nieurodzaj i głód. Umierali masowo ludzie i padały zwierzęta. Umieralność w Łękach była w tym czasie następująca:

                                         1844 r.       -          17 osób
                                         1845 r.       -          21 osób
                                         1846 r.       -          24 osoby
                                         1847 r.       -        144 osoby
                                         1848 r.       -          58 osób
                                         1849 r.       -          46 osób
                                         1850 r.       -          14 osób
                                         1851 r.       -          13 osób

Widać z powyższego, że najtragiczniejsze były lata 1847-1849. Zwłaszcza w 1847 r. umieralność była zastraszająca, np. w marcu zmarło 11 osób, w maju 13, w czerwcu 24, w lipcu 14, w sierpniu i we wrześniu po 13, w grudniu 17. W styczniu 1848 r. zmarło  18 osób.  W latach 1847-1849 zmarło w Łękach 248 osób, co stanowiło aż 1/3 mieszkańców wsi. Wieś w znacznym stopniu wyludniła się. O ile w 1846 r. Łęki liczyły 789 mieszkańców, to w 1857 r. zaledwie 564. Gdyby przyjąć, że cmentarz choleryczny był czynny w okresie największej umieralności, to jest od maja 1847 r. do listopada 1849 r., to wtedy pochowanych byłoby tu 200-210 osób. Imiona, nazwiska, wiek i daty zgonów wszystkich łęczan zmarłych w czasie wielkiej zarazy są znane.
Padłe w czasie zarazy 1846-1849 zwierzęta grzebano w dołach po lewej stronie Bystrza, na wysokości Lewaru, przy dzisiejszym Kartonexie. Miejsce to zwane było Końskim Cmentarzem.
Okolice Bożej Męki to według dawnych wierzeń i przekazów miejsce, gdzie straszyło. Miejsc takich w Łękach było zresztą więcej, np. Pod Groblicą, Na Karczmisku czy Za Mączyskami. Z terenu Cmentarza Cholerycznego dochodziły jakieś jęki i szmery. Drzewa tam rosnące szumiały, a ich liście i gałęzie poruszały się nawet przy całkowicie bezwietrznej pogodzie. Konie pracujące na roli w pobliżu tego Cmentarza były niespokojne i rżały. Natomiast na Ławie zwykł przesiadywać czarny ogromny ptak. Niełatwo było go przepłoszyć  i przejść na drugi brzeg rzeki. Niektórzy twierdzili, że ptaszysko miało ludzkie oczy.
    
Kapliczka Bożej Męki w 1991 r.

Dzisiaj po Cmentarzu Cholerycznym nie ma żadnego śladu. W latach 70-tych ubiegłego wieku drzewa wycięto, a teren został wyrównany. Tylko Kapliczka Bożej Męki przypomina o tragedii, jaka rozegrała się w Łękach przeszło 150 lat temu.

Kapliczka Żmudków

Kapliczka znajduje się w przysiółku Łęk zwanym Zaolszynie przy ulicy o tej samej nazwie, kilka metrów od granicy z Osiekiem, w obrębie ogrodzonej posesji Mariana Żmudki.
Pierwotnie w tym samym miejscu stała inna Kapliczka. Ta pierwsza, nieistniejąca już budowla wzniesiona została około 1910 r. przez małżonków Annę i Jakuba Grubków. Dokładna data budowy nie jest znana, ale stało się to wkrótce po ich ślubie, a ślub odbył się 21.07.1909 r. Budowla okazała się nietrwała i po dwudziestu kilku latach uległa poważnemu zniszczeniu, wręcz rozsypała się. W 1929 r. była już w zasadzie ruiną. Ta pierwsza Kapliczka zbudowana była      z cegieł. W stosunku do obecnej była nieco wyższa i smuklejsza.          
Jak już wyżej wspomniałem, jej fundatorami byli: Jakub Grubka (1862-1936) urodzony        w Monowicach, w Łękach mieszkał od 1894 r. oraz jego druga z kolei żona Anna z domu Jarzyna (1884-1970) urodzona w Głębowicach. Grubkowie mieszkali w domu nr 104. Byli rolnikami. Kapliczkę wznieśli na swoim gruncie.
Kapliczka Na Zaolszyniu zbudowana została w 1936 r. na miejscu dawniejszej. Jest to Kapliczka murowana w kształcie prostopadłościanu o wymiarach 92 x 62 cm i wysokości 240 cm. Zwieńczenie jej stanowi dach dwuspadowy kryty dachówką. Z zewnątrz jest otynkowana i pomalowana na seledynowo.
Kapliczka od strony ulicy ma dwie wnęki. W dolnej znacznie większej mającej kształt trójkąta z lekko wybrzuszonymi dwoma bokami, o podstawie   60 cm i wysokości 80 cm, umieszczone są cztery figurki. Największa z nich to porcelanowa figurka Matki Boskiej         z Lourdes z napisem ND de Lourdes. Mniejsza to także porcelanowa figurka Matki Boskiej    z Dzieciątkiem.
 Oprócz tego są tu dwa krzyże: jeden metalowy, drugi zaś drewniany, ale z metalową figurką Chrystusa Ukrzyżowanego. W mniejszej górnej wnęce pod samym dachem znajduje się drewniana figurka Chrystusa Frasobliwego pochodząca jeszcze ze starej, pierwszej Kapliczki. Można przyjąć, że jest rzeźbą około stuletnią. Postać Chrystusa Frasobliwego jest częstym motywem umieszczanym w kapliczkach przydrożnych. Łęcki Frasobliwy, choć niewielkich rozmiarów, jest rzeźbą przepięknej urody. Chrystus, jak zmęczony wędrowiec, wsparł głowę na prawej dłoni i jakby kłopotał się ludzkimi losami. Obydwie wnęki, a więc dolna i górna, są przeszklone.
Fundatorami i budowniczymi Kapliczki byli: Jan Żmudka   (1910-1988) nr domu 104 i jego żona Ludwina Żmudka (1912-1987)  z domu Grubka.
Ludwina to córka Jakuba i Anny Grubków, fundatorów pierwszej Kapliczki. Żmudkowie byli małżeństwem od 1934 r. Jan Żmudka był górnikiem, długoletnim pracownikiem Kopalni „Brzeszcze”.



Tekst i zdjęcia : Kazimierz Dziubek

Już wkrótce unikatowe zdjęcia stary kapliczek. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz